Nieplanowana miłość

Okładka książki Nieplanowana miłość Vi Keeland
Okładka książki Nieplanowana miłość
Vi Keeland Wydawnictwo: Niegrzeczne książki, Papierowe Serca literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Something Unexpected
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki, Papierowe Serca
Data wydania:
2024-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-14
Data 1. wydania:
2023-07-03
Język:
polski
ISBN:
9788383218007
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zasady randkowania Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 8,0
Zasady randkow... Vi Keeland, Penelop...
Okładka książki Well Played. Zakład o więcej niż wszystko Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 7,2
Well Played. Z... Vi Keeland, Penelop...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
577 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
116
49

Na półkach: ,

Powiem tak, nieczęsto sięgam po takie "babskie" czytadła, ale w każdym które czytałam dobrze jest by przepis na chłopa był ten sam: przystojny Adonis z własną firmą, z wyboru samotnik albo lubiący tylko przygody na jedną noc a ciało to mu sam Michał Anioł dłutem haratał. Męska postać napisana na maksa infantylnie, niczym chłopiec w okresie dojrzewania. Podobała mi się początkowo chemia między Beckiem i Norą, ale najczęściej miałam takie "Aha.". Zwłaszcza, gdy Beck od połowy książki cały czas myślał o "włożeniu czegoś w usta Norze". Szczerze, odechciewało mi się czytać dalej. I ta scena, gdy ona jest w szpitalu po przeszczepie a on kładzie jej rękę na swoje krocze. LITOŚCI.
Ocena głównie za postać Louise i wątek jej przyjaźni z Norą. Jeżeli ktoś chciałby poczytać coś pikantnego i ze smakiem to nie tu.

Powiem tak, nieczęsto sięgam po takie "babskie" czytadła, ale w każdym które czytałam dobrze jest by przepis na chłopa był ten sam: przystojny Adonis z własną firmą, z wyboru samotnik albo lubiący tylko przygody na jedną noc a ciało to mu sam Michał Anioł dłutem haratał. Męska postać napisana na maksa infantylnie, niczym chłopiec w okresie dojrzewania. Podobała mi się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
154
4

Na półkach:

Książka bardzo mi się podobała. Czytając wybuchłam śmiechem nie raz, pod koniec kilka razy prawie się popłakałam. Polecam

Książka bardzo mi się podobała. Czytając wybuchłam śmiechem nie raz, pod koniec kilka razy prawie się popłakałam. Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
335
262

Na półkach:

„Mamy tylko jedno życie. Nie marnuj go na rozpamiętywanie przeszłości. Weź się w garść i twórz nową przyszłość”

Beck niejednokrotnie starał się przemówić swojej babci, że jaj szalone wyprawy nie są dobrym pomysłem. Louise nawet nie chce słuchać słów wnuczka. Zrezygnowała z chemii, aby móc jeździć po świecie i odwiedzić jak najwięcej ciekawych miejsc przed śmiercią. Jej towarzyszka podróży – Nora – robi wszystko, aby kobieta świetnie się bawiła. To właśnie ją poznaje w barze Beck. Młody mężczyzna kompletnie nie spodziewa się, że ta młodsza od niego kobieta to towarzyszka jego babci. Ich spotkanie nie kończy się tak jak powinno a Beck musi odbudować zaufanie Nory, która nawet nie chce go widzieć.

Po książki Vi Keeland sięgam w ciemno. Czytałam już niejedną historię spod pióra tej autorki i muszę przyznać, że „Nieplanowana miłość” to coś nieco innego.

Zacznijmy od tego, że ta książka przekazuje dużo wartości. Nie mamy tutaj tylko odpowiednio rozwijającej się relacji między głównymi bohaterami ale również przyjaźń oraz wsparcie w chorobie. Babcia Becka chorowała na nowotwór, który z każdym dniem przybliżał ją do śmierci. Nie miała zamiaru przedłużać swojego życia chemią o kolejne kilka miesięcy. Jest idealnym przykładem osoby, która w obliczu tak wielu trudności, potrafiła cieszyć się swoim życiem, zwiedzać świat i rozkoszować każdą chwilą. Przyjaźń Louise i Nory pokazuje, że wiek kompletnie nie ma znaczenia. Obie kobiety wiele wzajemnie się od siebie nauczyły i wspierały w trudnych chwilach.

Choć czytałam wcześniej wiele książek autorki, mam wrażenie, że ta jest wyjątkowa ze względu na wszystkie wartości jakie przekazuje autorka. Niejednokrotnie podkreśla, aby chwytać życie obiema rękami i nie bać się jutra. Nikt z nas nie wie, co czeka go za kilka dni lub za miesiąc. Warto ryzykować, aby być szczęśliwym.

Jeśli czytaliście już coś od tej autorki to jestem pewna, że ta książka również przypadnie Wam do gustu. Jeśli nie – pora to szybko nadrobić.

„Wolę być przez chwilę szczęśliwy z tobą niż nieszczęśliwy całe życie bez ciebie”

„Mamy tylko jedno życie. Nie marnuj go na rozpamiętywanie przeszłości. Weź się w garść i twórz nową przyszłość”

Beck niejednokrotnie starał się przemówić swojej babci, że jaj szalone wyprawy nie są dobrym pomysłem. Louise nawet nie chce słuchać słów wnuczka. Zrezygnowała z chemii, aby móc jeździć po świecie i odwiedzić jak najwięcej ciekawych miejsc przed śmiercią. Jej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1318
109

Na półkach:

baaaardzo słabiutka. jakby autorka potrzebowała na waciki i wyprodukowała w jeden wieczór prościutkie, infantylne ... coś

baaaardzo słabiutka. jakby autorka potrzebowała na waciki i wyprodukowała w jeden wieczór prościutkie, infantylne ... coś

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
364
364

Na półkach:

https://www.instagram.com/books_holic/
Z książkami Vi mam już tak, że sięgam po nie w ciemno, nie czytając opisu. Wiem, że się nie zawiodę, bo uwielbiam historie, które tworzy. Tym razem nie powtarza się schemat, jaki często panuje w jej powieściach i nie mamy do czynienia z romansem biurowym. Głównych bohaterów w ogóle nie łączą kwestie zawodowe, a Louise – starsza, zadziorna i rezolutna kobieta. Ależ ją uwielbiam! Sprawiała wrażenie, że to choroba powinna się bać jej, a nie na odwrót. Można śmiało powiedzieć, że również była główną postacią w tej powieści, bo odegrała tu niemałą rolę.
Autorka w tej książce pokazuje nam, jak kruche może być życie i próbuje nam przekazać, że nie powinniśmy go marnować, a czerpać z niego garściami. Nigdy nie wiadomo, co nas czeka następnego dnia i należy wykorzystywać każdą daną nam dobę w pełni. Mam wrażenie, że „Nieplanowana miłość” to jedna z poważniejszych historii, jakie stworzyła Vi. W końcu mamy do czynienia z nieleczoną chorobą, a więc również ze zbliżającą się stratą, jaką będą musieli ponieść bohaterowie. Louise jest babcią Becka, ale dla Nory również jest ważną osobą, przyjaciółką.
Naturalnie, nie zabrakło tutaj też dawki humoru, a między głównymi postaciami aż iskrzy od gromadzonego napięcia. Od pierwszych stron ich do siebie ciągnie, nawet gdy jeszcze nie wiedzieli, kim są. Później jednak nic się w tej chemii nie zmienia, a może wręcz się ona nasila. Nie brakuje też przekomarzanek pomiędzy nimi, co potrafiło rozluźnić i zabawić czytelnika, bo dobrze się bawiłam czytając ich docinki. Oczywiście nie zawsze jest zabawnie, bo tych dwoje ma już za sobą przeżytą historię i doświadczyli co nieco. A czeka ich jeszcze więcej. Przede wszystkim uczucie, którego nie planowali.

„Nieplanowana miłość” jest warta zapoznania, jeśli lubicie romanse w których nie brakuje trudniejszych momentów, ale też jest sporo humoru. Przede wszystkim jednak muszę zauważyć, że jest to naprawdę dobra historia, w której nie zabraknie pewnych zwrotów akcji, ale nie mogę wam nic więcej na ten temat powiedzieć. Szczerze polecam tę lekturę i liczę na to, że jeśli już zdecydujecie się na jej przeczytanie, to tego nie pożałujecie!

https://www.instagram.com/books_holic/
Z książkami Vi mam już tak, że sięgam po nie w ciemno, nie czytając opisu. Wiem, że się nie zawiodę, bo uwielbiam historie, które tworzy. Tym razem nie powtarza się schemat, jaki często panuje w jej powieściach i nie mamy do czynienia z romansem biurowym. Głównych bohaterów w ogóle nie łączą kwestie zawodowe, a Louise – starsza,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
299
122

Na półkach:

Oceniam na 6,5.
Bardzo lubię książki Vi. Przyzwyczaiłam się już, że podchodzę do nich z pewnym kredytem zaufania, zakładając z góry, że to będzie coś dobrego. Może tą książką trochę nadszarpnęła ten kredyt, bo nie wszystko mi w niej pasowalo, ale wciąż jest to książka, którą czyta się jednym tchem.
Najmocniejsza strona tej pozycji, jak i innych pozycji autorki, to bohaterowie, których kreuje. Dowcipni, bez zadęcia, bez tendencji do dramatyzowania, których da się lubić.
Niestety całość była okraszona dosyć dużą ilością nieco prostackich tekstów nakierowanych typowo na relację fizyczną, seksualną. Wolałabym żeby ta ostatnia część książki, najbardziej emocjonalna była bardziej rozbudowana. Czasem te sceny były potraktowane zbyt ogólnikowo jak dla mnie. Można było wycisnąć z nich więcej i przy tym podnieść walory książki, odpuszczając trochę tę część typowego flirtu. A tak to był taki lekki romans, z małym plot twistem(ktorego z resztą domyśliłam się bardzo szybko),zamiast odpowiedniego podkreślenia siły i głębi uczucia.
Wyłapalam też kilka błędów stricte logicznych, źle podane ilości dni czy różnica wieku bohaterów. Niby nic, ale jeśli ktoś czyta uważnie, to takie mylne dane bardzo denerwują.

Oceniam na 6,5.
Bardzo lubię książki Vi. Przyzwyczaiłam się już, że podchodzę do nich z pewnym kredytem zaufania, zakładając z góry, że to będzie coś dobrego. Może tą książką trochę nadszarpnęła ten kredyt, bo nie wszystko mi w niej pasowalo, ale wciąż jest to książka, którą czyta się jednym tchem.
Najmocniejsza strona tej pozycji, jak i innych pozycji autorki, to...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
102
53

Na półkach:

Piękna książka, o przyjaźni, miłości, wzruszyłam się nie raz! Takie romanse lubię!

Piękna książka, o przyjaźni, miłości, wzruszyłam się nie raz! Takie romanse lubię!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
662
91

Na półkach:

Piękna wzruszająca książka, o wielkiej przyjaźni dwóch kobiet w różnym wieku, które połączyła choroba. A także o sile miłości .

Piękna wzruszająca książka, o wielkiej przyjaźni dwóch kobiet w różnym wieku, które połączyła choroba. A także o sile miłości .

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
82
81

Na półkach:

Powtarzam to za każdym razem, @vi_keeland to mój pewniak 🥰

Ale ta książka mnie zaskoczyła. Spodziewałam się jak zwykle przyjemnego, szybko czytającego się, lekkiego romansu.
Nieplanowana miłość to istny rollercoaster emocji. Chyba pierwszy raz, czytając książkę tej autorki, dosłownie zalewam się łzami, mimo, że jak to u Vi, pękałam też że śmiechu.
Obok standardowego romansu, gdzie bogaty przystojniak, spotyka piękną kobietę w barze i próbuje ja poderwać, mamy cudownie wzruszającą historię o życiu, jego wartości i podejmowaniu najtrudniejszych decyzji. Mamy tu lęk,żałobę, ale i nadzieję i wiarę. Pięknie pokazana miłość i oddanie, nie tylko do partnera ale też rodziny.
Tak jak mówiłam, cały wachlarz różnych emocji.

Jest to pozycja obowiązkowa!

Powtarzam to za każdym razem, @vi_keeland to mój pewniak 🥰

Ale ta książka mnie zaskoczyła. Spodziewałam się jak zwykle przyjemnego, szybko czytającego się, lekkiego romansu.
Nieplanowana miłość to istny rollercoaster emocji. Chyba pierwszy raz, czytając książkę tej autorki, dosłownie zalewam się łzami, mimo, że jak to u Vi, pękałam też że śmiechu.
Obok standardowego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
276
276

Na półkach:

Beck, mężczyzna, który w przeszłości przeżył już stratę bliskiej osoby, martwi się o swoją babcię. Kobieta kolejny raz choruje na raka i nie chce się leczyć. Postanawia za to na maksa wykorzystać czas, który jej pozostał. Razem z Eleanor (Norą),młodszą od niej o ponad czterdzieści lat kobietą postanawiają spełnić jej listę życzeń. W tym celu wyruszają w podróż i robią rzeczy, na które starsza pani ma ochotę. Jej wnukowi się to nie podoba. Mężczyzna jest jednak wdzięczny Eleanor za opiekę nad jej babcią. Obydwoje są względem siebie uszczypliwi lecz choroba bliskiej osoby zmusza ich do obcowania ze sobą. Jak ich znajomość się rozwinie i co jeszcze wyjdzie w trakcie jej trwania?

Tej autorki raczej nie trzeba przedstawiać. Z chęcią sięga się po jej książki. Mnie bardzo zaciekawił opis. Muszę przyznać, że początek mnie trochę nużył. Sam wątek śmiertelnej choroby był ciekawy, jednak czegoś mi brakowało, co bardziej przyciągnęłoby mnie do pochłaniania tej historii. Nie sądziłam, że coś mnie tu zaskoczy. A jednak! Wydarzyło się coś, co sprawiło, że wiele sytuacji z książki zaczęłam odbierać inaczej. Był element zwrotny, który sprawił, że książkę po prostu przeczytałam migiem. Połączenie tej lekkości czytania z trudnym wątkiem choroby i śmierci, powoduje, że jest to niezwykła historia.

Główni bohaterowie są postaciami, którzy żyli w poczuciu straty. Beck nie chciał uchodzić za miłego faceta, a kreował się raczej na sztywniaka i gbura, choć miał dobre serce. Nora zaś miała tendencję do pomocy, ale także szalonych pomysłów. Te parę łączyła niechęć, lecz ich znajomość ewoluowała. Oboje jednak byli zdecydowanie na nie jeśli chodzi o miłość i związek.

To czego ta historia uczy to tego, że nie wolno życia odkładać na później, bo później może nie nadejść. Trzeba cieszyć się każdym dniem i czerpać z życia garściami. Jest momentami zabawna (duża w tym zasługa babci😉),ale też smutna i poruszająca. Mogę wam ją szczerze polecić!

Beck, mężczyzna, który w przeszłości przeżył już stratę bliskiej osoby, martwi się o swoją babcię. Kobieta kolejny raz choruje na raka i nie chce się leczyć. Postanawia za to na maksa wykorzystać czas, który jej pozostał. Razem z Eleanor (Norą),młodszą od niej o ponad czterdzieści lat kobietą postanawiają spełnić jej listę życzeń. W tym celu wyruszają w podróż i robią...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    706
  • Chcę przeczytać
    177
  • 2024
    95
  • Posiadam
    26
  • Legimi
    25
  • Audiobook
    21
  • Przeczytane 2024
    18
  • Teraz czytam
    13
  • Ebook
    10
  • Ulubione
    9

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nieplanowana miłość


Podobne książki

Przeczytaj także